Archiwum 26 października 2002


paź 26 2002 Blog na serio?
Komentarze: 2

Dobra... Poprzednie notki dzis mi sie skasowaly :PP przez "przypadek"... Nie bede pisal tego co tam bylo zawarte bo w sumie byly tam same glupoty dotyczace mojego uzalania sie nad soba i nie chodzenia do szkoly... (szkola sucks)... Od tygodnia kazdy moj dzien jest wyjatkowy... Poznalem swietnych ludzi i praktycznie codziennie sie z nimi widze... Poznalem Zabqe ktora wiele dla mnie znaczy... Jest wspaniala osobka ktorej nie jest wszystko obojetne... Chcialbym jej podziekowac za to ze sie zadaje z takim idiota jak ja:P dzienki:P

A dzis... dzis dzien takze byl ok... Poza tym ze stary mi zrobil jazde za to ze mu czesc jego kolekcji filmow na CD zniknela:P (hmmm... ciekawe gdzie one sie podzialy... zielone ludziki pewnie uprowadzily:P)... Filmy bezpiecznie w tym czasie sobie byly u Zaby:P No... I... hmmm... no coz... Zabralem Zabce niestety polowe filmow ktore jej porzyczylem oraz czesc jej CDsow :P Ja, glupi myslalem ze moj stary sie ucieszy... A ten tylko z ryjem wylecial za to ze jedno pudelko mu rozjebalem (no coz... spadly mi plyty) i ze mu odkupie je albo wymienie :((( Mam popierdolonych starych... fakt...

No... W sumie to moglbym cos wiecej o dzisiejszym dniu napisac... O tym co mialem komus powiedziec... O tym co powiedzialem przez net... O tym czego nie zrobilem... Czego nie powiedzialem... Ale chyba tego nie napisze bo to za ciezkie dla mnie... Ehhh... Wogole chujowe te notki pisze:P I pewnie nikt tego nie czyta:P I chuj...

Chcialbym Cie spotkac chocby tu, w autobusie, byle gdzie
Chcialbym Cie poznac, to wiem, to wiem, to wiem...
Na na na na... Ja to wiem, chcialbym spedzic z Toba dzien
Na na na na... Ja to wiem, chcialbym spedzic z Toba dzien
- T.Love

luc : :